Walka z otyłością czy nadwagą to nie taka prosta sprawa, w końcu jest to choroba za którą często bierzemy się bardzo późno, gdy na przykład dochodzą inne niebezpieczne dla zdrowia objawy chorób towarzyszących. A przecież należy i nawet trzeba z nią walczyć nie dla samych walorów estetycznych, ale przede wszystkim zdrowia. Nie chcemy chociażby niepotrzebnie przeznaczać dużej części naszego domowego budżetu na leki na nadciśnienie, cukrzycę i inne problemy zdrowotne. Otyłość jest nie tylko chorobą ciała ale również umysłu. Może ona mieć swoją przyczynę w innych chorobach jak np. niedoczynności tarczycy, zespole Cushinga, zespole policystycznych jajników, czy depresji. Wtedy potrzebne jest usunięcie przyczyny, gdyż w przeciwnym razie niezwykle trudno będzie walczyć z problemem. Na ogół jednak jest skutkiem złych nawyków żywieniowych i niewłaściwego trybu życia. Najistotniejsze w tym zdaniu jest właśnie słowo NAWYK. Tak, jak przez lata wyrabiamy w sobie złe nawyki żywieniowe, tak i teraz będzie potrzeba czasu by je zmienić na lepsze. Dlatego należy rozpocząć terapię nie od wyboru diety odchudzającej, ale od zmiany sposobu myślenia, od pracy nad sobą. Zastanów się nad priorytetami, które tobą kierują. Dlaczego chcesz schudnąć? Co jest dla ciebie najważniejsze, ładna figura, czy myślisz też bardziej długofalowo, aby poprawić swoje zdrowie. A może chcesz zyskać dzięki temu wyższe poczucie własnej wartości i lepszą pozycje społeczną. Powodów może być wiele i ważne jest, aby je sobie uświadomić. To właśnie silna motywacja będzie potrzebna, by zmienić swoje życie na lepsze. Bardzo istotne jest włączenie również swojej wyobraźni w cały proces odchudzania. Uruchom ją, afirmuj się jako szczupłą osobę, którą chcesz się stać. To bardzo zbliża do celu. Nie beż powodu sportowcy przed zawodami często wyprzedzają w wyobraźni swoje przyszłe ruchy, posunięcia, czy nawet wyobrażają sobie siebie jako zwycięzców. Daje to bowiem bodziec podświadomości do spełnienia naszej woli. A więc zacznijmy nasz trening od pracy umysłu, aby nastawić się pozytywnie do całego procesu odchudzania. Wytyczmy sobie cel, jakim będzie nowe, piękne, zdrowe ciało. Codziennie (najlepiej bezpośrednio przed snem) wyobrażajmy sobie siebie w tej nowej "skórze" i przekonujmy swoją podświadomość o tym, że każdego dnia, codziennie jesteśmy bliżej celu. Pozytywne nastawienie nie tylko do odchudzania, ale do jakiejkolwiek czynności, procesu, zadania ma uważam zasadnicze znaczenie. Absolutnie nie wolno mówić, nawet myśleć niczego w stylu: "itak mi się nie uda schudnąć", "nie dam rady", "to takie trudne" itd. Nasze myśli to siła napędowa (ogromna) pozwalająca spełniać nasze marzenia.